Wiadomo, że każdy element ruchomy zawieszenia, w tym przypadku wahacz tylnej belki, musi mieć jakiś element, na którym oparta jest oś jego ruchu. Typowym i stosowanym w większości wahaczy i zawieszeń jest zastosowanie tulei metalowo-gumowej. W tylnej belce Peugeot Citroen rolę tej tulei spełnia zespół dwóch łożysk igiełkowych. Łożyska pracując na czopie tworzą oś pracy góra dół wahacza tylnego.Zaletą tego rozwiązania (w porównaniu do tulei met-gum) jest to, że nie ma oporów pracy wahacza, wyeliminowany został wpływ sprężystości tulei metalowo - gumowej na pracę zawieszenia. Inaczej mówiąc wytrzymuje dużo większą ilość pojedynczych ruchów, guma tulei dawno ulegnie rozerwaniu, a łożysko będzie się toczyć znacznie dłużej. Wiedzieć trzeba, że łożyska igiełkowe mają zastosowanie w wielu wysoko obciążonych połączeniach wirujących np. skrzyń biegów, silników maszyn i urządzeń w przemyśle, a w tylnej belce takie łożysko wykonuje tylko krótkie ruchy przy pracy zawieszenia podczas jazdy.Problemem jest korozja trawiąca łożyska i czopy tylnej belki, a powstająca wskutek wilgoci tworzącej się wewnątrz tylnej belki, w jej pustych przestrzeniach zarówno w rurze poprzecznicy jak i w samych wahaczach , które są odlewami żeliwnymi pustymi wewnątrz.Wilgoć ta powstaje w tzw. efekcie rosy, czyli kropelki wody skraplają się na wewnętrznych ściankach elementów tylnej belki tworząc najpierw nalot i wykwity rdzawe, stopniowo rdza wchodzi na czop i łożyska tylnej belki powodując zatarcie się ułożyskowania. Z tylnej belki wydobywają się różne odgłosy piski, trzaski, skrzypienie, dalej w momencie gdy łożysko przestaje się toczyć tylko zaczyna trzeć o czop następuje mechaniczne zużycie elementów i wtedy powstają luzy, zawieszenie traci geometrię i koło pochyla się górą do środka auta, pojawiają się stuki. Poczytaj o tym na
www.autobelki.pl .