Liczba postów: 56
Liczba wątków: 10
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
0
Dlaczego tak się dzieje? Do tej pory formuła partnerska świetnie funkcjonowała: brak zadań wyłącznie męskich (utrzymanie domu) i kobiecych (zajmowanie się dzieckiem), dzielenie się wydatkami, koncentrowanie się na partnerze i uczuciach. Teraz, w nowych okolicznościach, ten model szwankuje, związek staje się mniej partnerski niż dotychczas.. Ona zajmuje się domem i dzieckiem, a on – utrzymywaniem rodziny. Doświadczenia dwojga ludzi, do niedawna podobne, zaczynają się coraz bardziej różnicować. Po pewnym czasie okazuje się, że żyją w dwóch odrębnych światach. Twój mężczyzna może nie zdawać sobie sprawy, jakim szokiem jest dla ciebie pojawienie się dziecka. Z dnia na dzień tracisz dotychczasową swobodę. Mężczyzna musi odnaleźć się w niezbyt wygodnej roli osoby dostosowującej się całkowicie do wymagań maleńkiego człowieczka, jak również kobieta musi odnaleźć się w mało wdzięcznej roli gospodyni domowej. Mało kto wie, że po przyjściu na świat dziecka samym obowiązkom domowym (pomijając opiekę nad dzidziusiem) kobiety poświęcają kilkakrotnie więcej czasu niż dotychczas! Prania i zmywania jest znacznie więcej, sprzątanie, ze względu na maluszka, odbywa się praktycznie codziennie, o zakupach robionych raz na tydzień można zapomnieć. Dodajmy do tego gotowanie, prasowanie i rzecz pozornie bagatelną: wychodzenie z dzidziusiem na dwór, co dla każdej młodej mamy jest jak wyprawa na szczyt góry co najmniej. Dziecko wszystko zmienia tak było , jest i będzie.
Liczba postów: 55
Liczba wątków: 9
Dołączył: Nov 2015
Reputacja:
0
Czyli może lepiej jeszcze zanim pojawi się dziecko dzielić się obowiązkami na damskie i męskie , to pozwoli uniknąć później części nieporozumień.